czwartek, 18 sierpnia 2016

Koktajle owocowe i warzywne cz. II


Ostatnio nie mam zbyt wiele czasu na blogowanie, ale obiecuję, że we wrześniu nadrobię zaległości. Wszystko robię na szybko, cały czas organizer jest napięty, więc obiad jak prędko się pojawia, tak prędko znika - po prostu nie mam kiedy go ładnie wystylizować i obfotografować :) W tym przedślubnym biegu Russell Hobbs niezwykle ułatwił mi życie. Dzięki wyróżnieniu w konkursie Zwariowałem na punkcie koktajli otrzymałam sprzęt do zadań specjalnych i dosłownie zwariowałam tworząc kolejne miksy!


Nutri Boost Multi Blender marki Russell Hobbs to bardzo przydatne urządzenie. Doskonale nadaje się do robienia zup, sosów, ale przede wszystkim koktajli. Działa bardzo szybko i skutecznie. Nasiona chia, twarde jabłko, burak, płatki owsiane, kostki lodu - wszystko zostaje bardzo dokładnie zmiksowane, a koktajle są puszyste i gładkie. Wystarczy 1 minuta, by cieszyć się smakiem zmiksowanych ulubionych owoców i warzyw. Szczegółowe informacje znajdziecie na stronie producenta.



Ostatnio przedstawiłam Wam pierwszy katalog koktajli -> KLIK, dzisiaj czas na kolejną porcję :) 

Awokado z bananem i młodym jęczmieniem



Potrzebujemy:

połowa awokado
2 banany
łyżeczka młodego jęczmienia
mleczko kokosowe

Awokado to jeden z moich ulubionych owoców. Jego smak jest neutralny, więc idealnie sprawdza się zarówno w wytrawnych i słodkich daniach. Warto go polubić także z innych powodów - doskonale obniża poziom szkodliwego cholesterolu, reguluje ciśnienie krwi i czuwa nad właściwą pracą układu nerwowego. Wprawdzie jest bardzo kaloryczne, ale powinno zagościć w naszych codziennych jadłospisach. Kolejny składnik koktajlu, to niezastąpione banany - mówiłam już, że je uwielbiam? To dla mnie najczęstsza baza koktajlu, ponieważ dodają im egzotycznej słodyczy. Kiedy po treningu nie mam czasu, by przyrządzić coś wysokobiałkowego, to często miksuję właśnie banana z proteinami i mlekiem roślinnym.  Aby już nie chwalić go za bardzo, to przejdę dalej, ponieważ chciałam zwrócić również uwagę na młody jęczmień. To doskonały składnik dla osób na diecie, a co najważniejsze ogromne źródło witamin. Jest bogaty w witaminę C, zawiera dużą dawkę beta-karotenu, ale także żelaza, wapnia, magnezu i cynku. Ponadto wspomaga trawienie i działa przeciwzapalnie. Co najważniejsze jest coraz szerzej dostępny - można go zakupić nawet w dyskontach. 


Nektarynkowe orzeźwienie


Potrzebujemy:

nektarynka
pół łyżeczki miodu
szczypta cynamonu
100 ml mleka ryżowego

Bardzo często największa dawka witamin i minerałów znajduje się w skórce owoców i warzyw. Projektant Nutri Boost chyba doskonale o tym wiedział, ponieważ urządzenia bardzo dobrze radzi sobie z nieobranymi składnikami. Koktajl nektarynkowy robię właśnie z całej nektarynki, która stanowi jedną z podstawowych odmian brzoskwini. Zarówno pierwsze, jak i drugie to nieocenione źródło minerałów, przez co doskonale sprawdzają się w diecie anemików i kobiet w ciąży :) Choć nie znaczy to oczywiście, że nie powinni jeść ich inni :) Smak owocu doskonale podkreślił cynamon. Użyłam świeżo zmielonego, którego korę przywiozłam z Tunezji, dzięki czemu koktajl był bardzo aromatyczny. Przy okazji przemycamy do organizmu składnik, który ma wiele właściwości prozdrowotnych. Co najważniejsze, to afrodyzjak ;)


Jagodowy szał



Potrzebujemy:

banan
szklanka jagód
garść truskawek
3 łyżki jogurtu greckiego
łyżeczka nasion chia

Ten miks to typowe, letnie połączenie. Bo lato właśnie kojarzy mi się z truskawkami i jagodami :) Pojawił się także wszechobecny banan no i oczywiście jogurt grecki oraz nasiona chia. Składniki, które już niejednokrotnie zestawiałam w różnych kombinacjach i tym razem są sporą porcją energii i zdrowia. 


Koktajl bananowo-gruszkowy


Potrzebujemy:

2 banany
1 gruszka
łyżeczka soku z cytryny
łyżka płatków owsianych
150 ml mleka sojowego

To moja najlepsza opcja śniadaniowa. Banan, wspomagająca trawienie gruszka oraz płatki owsiane, doskonale sycą i dają poczucie "dietowego" spokoju. Płatki owsiane jem bardzo często - tradycyjnie z mlekiem i owocami, z jogurtem, w plackach, czasem w panierce, w ciasteczkach, no i jak w tym przypadku - w koktajlach. Są one bardzo bogate w błonnik i co ważne, zawierają witaminy wpływające pozytywnie na urodę. 


Malinowa rozkosz




Potrzebujemy:
200 g malin
połowa małego melona Galia
banan
mleko migdałowe
1 łyżeczka młodego jęczmienia

Maliny to dla mnie wyjątkowe owoce - można powiedzieć taki mały skarb. Z reguły są dość drogie, w ogródku się nie przyjęły, no i ich delikatność... Najbardziej lubiłam je na tarcie, jednak teraz staram się unikać takich deserów, więc połączyłam ich smak z innymi owocami i powstał bardzo smaczny koktajl. Egzotycznego wymiaru nadał recepturze melon Galia, którego latem powinniśmy spożywać jak najwięcej! Dlaczego? Bo pomaga utrzymać jak najdłużej opaleniznę :) Co ważne to kolejne źródło zdrowia - reguluje ciśnienie, wspomaga odchudzanie, ale działa również korzystnie na oczy. 



Z Burakiem za pan brat



Potrzebujemy:

2 jabłka
mały, ugotowany burak
150 ml wody niegazowanej

Buraki uwielbiam w wytrawnych daniach. W ogródku w tym roku wyrosło ich bardzo dużo, więc poza typowymi wiórkami obiadowymi przydały się również do koktajlu. O zdrowotnych właściwościach warzywa nie ma co dużo pisać, bo chyba każdy wie, że jest "lekiem na całe zło" :) Powyższy miks to koktajl oczyszczający, ale również doskonała kuracja przedjesienna. Dlaczego? Burak wspomaga naszą odporność, a jak wiadomo jesienią nie trudno o przeziębienia :)



To jeszcze nie koniec przygody z koktajlami i pewnie nie raz do was wrócę  z kolejną porcją :) Tymczasem już niedługo moje receptury udostępni Russell Hobbs na swoim profilu na Instagramie, zatem bądźcie czujni i lakujcie ;)


Pamiętajcie, że jeszcze do końca sierpnia możecie zawalczyć o Nutri Boost w konkursie, a naprawdę warto :)

Przeczytaj więcej

piątek, 5 sierpnia 2016

Apetyczna zupa szpinakowa ze słonecznikiem i nutą pesto



Do ślubu pozostało już niewiele czasu (dokładnie 29 dni!), więc atmosfera jest coraz bardziej napięta. Nie chodzi tu absolutnie o humory, ale po prostu czas, który trzeba maksymalnie organizować, by wszystko było dopięte na ostatni guzik :). Myślę, że w odpowiedniej chwili pochwalę się motywem przewodnim, być może menu i inspiracjami, ale na razie ciiichuttko trzymam wszystko w tajemnicy. A tymczasem mam dla Was dzisiaj coś idealnego na wykorzystanie sezonowych produktów. Na piątkowy, bezmięsny obiad były placki z cukinii, ale królowała zdecydowanie zupa krem ze szpinaku z serkiem Apetina Pesto i Rukola.




Potrzebujemy:

Serek kremowy APETINA PESTO I RUKOLA
400 g szpinaku
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka oleju kokosowego
gałązka lubczyku
gałązka mięty
1 łyżka mąki
słonecznik łuskany
500 ml bulionu warzywnego
szczypta pieprzu
szczypta soli


Do dzieła!

W większym garnku rozpuszczamy olej kokosowy, na którym szklimy posiekaną cebulę i czosnek. Następnie dorzucamy pokrojony, świeży szpinak i łyżkę serka Apetina. Wszystko razem mieszamy, a kiedy szpinak zmniejszy swoją objętość, dolewamy bulion. Do gotującej się zupy dodajemy na kilka minut gałązkę lubczyku i mięty - zioła nadają daniu pięknego aromatu, a również nietypowego smaku. Zupę gotujemy około 20 minut, a następnie dodajemy jeszcze jedną łyżkę serka PESTO I RUKOLA. Całość blendujemy, do szklanki przelewamy odrobinę, łączymy z mąką, przelewamy do garnka i jeszcze raz wszystko mieszamy i miksujemy. Zupę doprawiamy do smaku pieprzem i solą. Podajemy ze słonecznikiem, ewentualnie odrobiną śmietany, posiekanymi orzechami, grzankami, lub pestkami dyni :) 

SMACZNEGO!




Wpis bierze udział w akcji:

Przeczytaj więcej

czwartek, 4 sierpnia 2016

Koktajle owocowe i warzywne



Koktajle to w ostatnich latach najpopularniejsza metoda na szybkie przemycanie potrzebnych organizmowi witamin i minerałów. Od dziecka znałam te popularne na bazie kefiru, maślanki, czy jogurtu naturalnego. Prym zawsze wiodły truskawki, ale zdarzały się także miksy z jagód czy malin. Aktualnie koktajle robi się niemal ze wszystkiego - od wytrawnych warzywnych, po orzeźwiające owocowe, czy nawet mleczne, karmelowe i inne opływające w masę kalorii i słodkości. Osobiście pochwalam taką tendencję i zainspirowana akcją promocyjną marki Russell Hobbs zebrałam dla Was mały katalog płynnych miksów. Mam nadzieję, że każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. 



Pamiętacie regenerujący koktajl z masą potasu, tłuszczów roślinnych i białka? Przy takiej okazji warto przypomnieć tę pyszną recepturę.


Koktajl kakaowy z nasionami chia


Bardzo prosta propozycja Russella Hobbsa. Mleko roślinne, 2 łyżki kakao i nasiona chia. Koktajl dla miłośników kakaowego aromatu i smaku. Zarówno kakao, jak i nasiona chia to skarby doceniane już przez starożytnych Majów i Azteków - połączenie wydaje się być zatem kwintesencją tego, co ludy andyjskie utożsamiały z siłą i sacrum. Kakao jest źródłem żelaza, magnezu i wapnia, a chia przemyca do naszego organizmu sporą dawkę błonnika i białka.

Banan, truskawka, burak, kiwi i pokrzywa


Kiedy mamy w ogrodzie pokrzywy, warto wykorzystać jej młode liście do koktajlu. Wcześniej parzę je wrzątkiem, a potem miksuję z dowolnymi składnikami. Nasi przodkowie bardzo chętnie wykorzystywali pokrzywę, gotując z niej zupę, czy susząc, by później wykorzystać do leczniczych naparów. Roślina ta, choć często wydaje się złośliwą, to nie tylko chwast, a idealny środek na wzmocnienie, a nawet wspomaganie trawienia. Ma właściwości oczyszczające i zawiera bogactwo mikro i makroelementów. 

Powyższa propozycja to igranie z prawami fizyki - różne gęstości zmiksowanych owoców pozwalają na tworzenie efektownych, warstwowych napoi. Na dole banany z odrobiną soku z cytryny, wyżej truskawki z połową małego, ugotowanego buraka, a na górze kiwi i liście pokrzywy. 

Truskawka z jogurtem naturalnym




To chyba najszybszy, najbardziej znany, ale też najbardziej tradycyjny koktajl. Można dodać do niego także miętę i banana. Idealnie nadaje się na szybkie drugie śniadanie, a co najważniejsze, truskawka to nie tylko źródło słodyczy, ale również witaminy C, potasu i fosforu.


Szpinakowa słodycz





To kolejny przepis udostępniony na fanpage'u Russella Hobbsa. Koktajl w wersji z mlekiem ryżowym jest słodki, a co najważniejsze zawiera sporą dawkę witaminy K i C.To również bogate źródło magnezu, potasu i łatwo przyswajalnego żelaza. Koktajl zawiera także jeden tajemniczy składnik, który dopiero niedawno poznałam. Mowa o japońskiej, zielonej herbacie matcha, która może czynić cuda. Krążą pogłoski, że dzięki niej możemy szybciej spalać tkankę tłuszczową, zatem warto o tym pamiętać przy treningach redukujących masę ;) Według buddyjskich mnichów matcha to "najlepsze lekarstwo na problemy natury umysłowej i medycznej, to sposób, by życie stało się pełnym", więc nie ma na co czekać - najwyższy czas zmiksować z nią coś dobrego!

Do przygotowania koktajlu potrzebujemy: szklankę mleka ryżowego,2 małe banany, 2 garści świeżego szpinaku i łyżeczkę sproszkowanej herbaty matcha.






Lubię eksperymentować z koktajlami, zatem w najbliższym czasie, pojawi się kolejny katalog smaków :)
Przeczytaj więcej

poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Galaretka z nasionami chia, guawą i papają





W ramach próbowania specjałów kuchni peruwiańskiej spróbowaliśmy z R. także deserów. Poza quinotto z krewetkami przygotowaliśmy również swoją wersję galaretki z chia i owocami. Oryginalny przepis znajdziecie we wspominanej już ostatnio książeczce, a poniżej nasza interpretacja :)


Potrzebujemy:

300 ml wody kokosowej
80 g pulpy z guawy
80 g zmiksowanej papai
2 łyżki nasion chia
1 łyżka soku z limonki
5 g agaru (opcjonalnie można użyć żelatyny)

Przepis na ciasteczka znajdziecie tutaj: KLIK


Wodę kokosową przelewamy do garnuszka i łączymy z guawą i papają. Dosypujemy chia, agar i wlewamy sok z limonki, a następnie mieszamy i gotujemy około 5 minut. Galaretkę studzimy i przelewamy do mniejszych naczyń. Gdy stężeje podajemy z dowolnymi dodatkami - mogą być to świeże owoce, sosy, musy, a nawet bita śmietana :)



Przeczytaj więcej

Popular Posts