Jako że sezon na owoce jeszcze się nie skończył
postanowiłam to jakoś wykorzystać. W warzywniaku można kupić naprawdę
tanio owoce, które nadają się nie tylko na ciasta, ale także na dżemy
czy inne przetwory. Po głębokim zastanowieniu zdecydowałam się na śliwki
i upiekłam pyszny owocowy placek. Owoc ten jest niedoceniony wśród
Polaków mimo tego, że obfituje w liczne witaminy i minerały. Przyrządzenie tego ciasta jest bardzo proste, a ogólną zaletą jest to, że pasuje do niego prawie każdy soczysty owoc!
Potrzebujemy:
7 jajek
1,5 szklanki mleka
2 szklanki cukru
3,5-4 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
około 0,5 kg śliwek
250 g masła lub margaryny
cukier puder
No to pieczemy!
Na początek myjemy i drylujemy śliwki. Przygotowujemy pyszne połówki tak by potem ułożyć je na cieście.
Warto przygotować sobie wszystkie składniki tak by były
one w zasięgu ręki. Do garnka wrzucamy kostkę masła lub margaryny i
zostawiamy na lekkim ogniu by się rozpuściła. Tymczasem zajmujemy się
masą na ciasto i oddzielamy żółtka od białek. Białka wlewamy do
większego naczynia tak by mocno je ubić. Gdy nabiorą objętości dodajemy
żółtka. Dalej ubijając powolutku dosypujemy cukier, a następnie ostudzoną
rozpuszczoną margarynę lub masło. Na koniec dolewamy mleko i powoli
dodajemy zmieszaną z proszkiem do pieczenia mąkę (najlepiej przesypywać
ją przez sitko). Wszystko dokładnie mieszamy i gotową masę wylewamy na
wysmarowaną uprzednio tłuszczem blachę. Na ciasto układamy śliwki, jedna
obok drugiej, skórką do dołu.
Następnie wkładamy ciasto do nagrzanego na 180 stopni
piekarnika i czekamy około godziny aż placek pięknie się wypiecze. Po
ostudzeniu można go posypać cukrem pudrem.
SMACZNEGO!
Chmm, przepis wydaje się prosty i smaczny. Wypróbuję jak tylko dorwę odpowiednie owoce ;)
OdpowiedzUsuń