Pieczone pierogi z mięsnym farszem

Przede mną ostatnie dni urlopu... Europejskie wojaże zaliczone (niedługo przygotuję kulinarną relacje niespodziankę z tegorocznej podróży) i czas wracać do rzeczywistości. Korzystając jeszcze z wolnego weekendu zabrałam się za lepienie pierogów. Wprawdzie nie mam w tym wielkiego doświadczenia, ale wersja z mięsnym farszem wyszła bardzo smaczna!

Przepisów na ciasto do pierogów jest tak wiele, a tak naprawdę, by wszystko wyszło dobrze trzeba kierować się intuicją :) Istotne jest to, żeby wyrobione ciasto było sprężyste i miękkie - musimy uważać, by nie dodać zbyt dużo mąki. Potrzebujemy:

• ok. 0,5 kg mąki
• 1 szklanka gorącej wody
• 1 żółtko

Do miski lub  na stolnicę wysypujemy mąkę i robimy na środku dziurkę. Do niej wlewamy gorącą wodę i widelcem mieszamy z mąką. Następnie zaczynamy ugniatać. Można dodać żółtko, ale nie jest to konieczne. Ciasto musi być spójne i miękkie. Rozwałkowujemy je i wycinamy szklanką kółeczka.

        FARSZ:

• 2 udka
• 1 marchewka
• pół małej cebuli
• mała pierś z kurczaka
• pieprz
• sól

Mięso wraz z marchewką i cebulą gotujemy w garnku przyprawiając (jak na rosół). Gdy składniki będą już miękkie wystarczy zmiksować je blenderem z odrobiną rosołu. Takim farszem nadziewamy wycięte z ciasta kółeczka. Pierożki wrzucamy do gotującej się wody (można dodać łyżkę oleju) i od momentu wypłynięcia zostawiamy w garnku jeszcze około 4 minut. Tak przyrządzone posypujemy usmażoną cebulką lub tak jak ja przypiekamy na patelni.

 SMACZNEGO!