Energetyczne malinowo-żurawinowe ciastka :)

Wrzesień nadszedł tak szybko, że nawet nie zdążyłam nacieszyć się wakacjami. Ślub już za nami, rozpoczyna się kolejny rok szkolny, za oknem pada deszcz i zaczyna się rutyna dnia codziennego. Do tego dochodzą nowe wyzwania: kolejne studia i awans zawodowy. Przypuszczam, że na blogowanie będę miała mniej czasu, ale postaram się regularnie wracać :) Na dzisiaj mam dla Was fit ciasteczka ze świeżych malin, masą ziaren i żurawiną - idealna przekąska na drugie śniadanie lub podwieczorek.

Potrzebujemy:

szklanka malin

1/2 szklanka jagód lub poziomek

banan

2 łyżki suszonej żurawiny

2 łyżki miodu

szklanka płatków owsianych

garść pestek dyni

słonecznik łuskany według uznania

nasiona chia

odrobina kokosu

2 szczypty cynamonu

Wszystkie owoce miksujemy, a następnie łączymy z pozostałymi składnikami i rozdrabniamy jeszcze przez chwilę. Masa powinna być gęsta,grudkowata. Moczymy ręce w wodzie i formujemy z masy ciasteczka, które układamy na przykrytej papierem do pieczenia blaszce. Całość wkładamy do piekarnika i pieczemy w temperaturze 180 stopni prze około 20 minut. 

Ciasteczka są proste do zrobienia, a po ostygnięciu naprawdę smakują wyśmienicie :)