poniedziałek, 10 kwietnia 2017

Placek czekoladowy, na który możesz sobie pozwolić na diecie ;)


Czy Wy też staracie się unikać cukru? Chociaż często trudno mi odmówić sobie słodkich przysmaków, to spore ilości cukru udało mi się już wyeliminować z diety. Od ponad roku nie słodzę herbaty, kawy, piję niemalże wyłącznie wodę (czasem z owocami mrożonymi lub cytryną i miętą), a co dla mnie najważniejsze odkrywam smaki, które są słodkie, ale nie za sprawą cukrów prostych przetworzonych. 

Nie jestem chemikiem, ale podział na cukry znam i pamiętam jeszcze ze szkoły. Warto wiedzieć, że te złożone są dla nas najbardziej korzystne i są odpowiedzialne za dodawanie energii. Z cukrów prostych najlepsza dla naszego zdrowia jest fruktoza, czyli naturalny składnik owoców. Unikajmy jednak tych przetworzonych, obecnych szczególnie we wszelkiego rodzaju słodyczach. Co istotne, współcześnie można zauważyć, że większość produktów spożywczych dosładzana jest syropem glukozowo-fruktozowym. Oglądajcie i czytajcie etykiety! Syrop glukozowo-fruktozowy to tani słodzik, który jest nośnikiem pustych kalorii. Poczytajcie o nim więcej, a zdecydowanie będziecie omijać produkty, które mają go w składzie. 

Pewnie już słyszeliście o ciastach z warzyw. Sama zresztą prezentowałam Wam już te zrobione z marchewki czy szpinaku. Dzisiaj mam dla Was placek czekoladowy z fasoli, który ostatnimi czasy jest mocno promowany w social media. Jeżeli jeszcze nie próbowaliście, to polecam Wam moją wariację na ten temat:


Potrzebujemy:

1,5 puszki fasoli czerwonej
2 banany
4 jajka
2 łyżki ciemnego kakao
1 łyżka mąki ryżowej
łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka oleju kokosowego
Migdały
Truskawki



Fasolę odsączamy na sitku i osuszamy papierowym ręcznikiem. Przesypujemy ją do miski i blendujemy z bananami, jajkami, mąką ryżową, kakao, proszkiem do pieczenia i olejem kokosowym. Gładką masę możemy wzbogacić odżywką białkową o smaku kakaowym, ale uwaga - rezygnujemy wtedy z mąki ryżowej. Porcja ciasta wystarczy na średniej wielkości blaszkę - ja użyłam 30x20 cm z Duki. Ciasto posypujemy posiekanymi migdałami i wkładamy do piekarnika, by piec je w 170 stopniach przez 60 minut. 

Nie powiem, że to brownie, bo brownie jest dla mnie kwintesencją czekolady, ale jest placek warty uwagi. Koniecznie spróbujcie go z truskawkami, ewentualnie pokrojonym na górze bananem. I wiecie co? To nie tylko dobry deser. Ja pozwoliłam sobie na takie śniadanie ;) Do tego jogurt naturalny, koktajl ze szpinaku lub awokado i mamy sporą dawkę węglowodanów, które przydadzą się w ciągu intensywnego dnia. 



Mam już kilka pomysłów na to, jak wykorzystać placek w innych daniach. Ale o tym wtedy, gdy już je zrealizuję ;) 



About Aniczka

Mam wiele pasji i zainteresowań, ale gotowanie dla bliskich to jedno z przyjemniejszych zajęć w moim życiu. Bezcenne są dla mnie chwile, gdy ktoś ze smakiem konsumuje przygotowane w moim "atelier" posiłki i uśmiecha się serdecznie uznając moją pracę. Bo jak powiada moja 9 letnia siostrzenica - gdy człowiek je, to jest szczęśliwy!

You Might Also Like

1 komentarz:

  1. Raz na jakiś czas można sobie pozwolić na małe odstępstwo od diety ;)

    OdpowiedzUsuń

Popular Posts